czas przygotowania: 15 minut
Muffinki z jajek mogą świetnie zastąpić tradycyjne jajka w majonezie. Są proste i szybkie do przygotowania, a wyglądają bardzo efektywnie :) Robiłam je po raz pierwszy i udały się. Udały się na tyle, że nie mam pojęcia jak smakują, bo wszystkie zostały zjedzone przez moich gości :)
Wniosek...były pyszne :) Pomysł podpatrzyłam w internecie :) http://bronislawa70.blox.pl
Składniki:
Wniosek...były pyszne :) Pomysł podpatrzyłam w internecie :) http://bronislawa70.blox.pl
- 10 jajek,
- majonez,
- śmietana 18%,
- oliwa z oliwek,
- sól,
- biały pieprz,
- rzodkiewka,
- świeża pietruszka,
- świeży szczypiorek.
1. Foremki do muffinek (najlepiej sylikonowe), wysmaruj olejem i wstaw do naczynia żaroodpornego.
2. Do każdej foremki wbij po jednym jajku, tak aby nie rozlało się żółtko. Dopraw jajka do smaku solą oraz polej każde jajko jedną łyżeczką śmietany i skrop kilkoma kroplami oliwy.
3. W czajniku zagotuj wodę i wlej ją do naczynia żaroodpornego, tak aby woda sięgała do połowy foremek.
4. Piekarnik rozgrzej do temperatury 200°C, wstaw muffinki z zapiekaj około 10-12 minut.
5. Osobnej miseczce wymieszaj 6 łyżek majonezu z 5 łyżkami śmietany. Dopraw do smaku solą i białym pieprzem.
6. Wystudzone muffinki z jajek ułóż na półmisku na liściu sałaty, udekoruj kleksem z sosu, świeżą pietruszką, szczypiorkiem i rzodkiewką.
o rety, jakie zabawne!
OdpowiedzUsuńarcy-kreatywne
pomysł chyba jest chwytliwy:)
OdpowiedzUsuńoddaliłem się na chwilę od stołu,
po powrocie muffinów już nie było
Kolejny przepis od Broni-http://bronislawa70.blox.pl/2012/05/Muffinkowe-jajka-w-majonezie.html
OdpowiedzUsuńi nawet podobnie podany
Zgadza się, pomysł podpatrzyłam u Broni, jest świetny więc postanowiłam sama spróbować. Myślę, że warto samemu spróbować pomysłów innych, zwłaszcza jeśli są unikatowe. Nie widzę w tym nic złego, zwłaszcza, że sama przygotowałam muffiny i zdjęcia.
UsuńPrzy okazji, jeśli mielibyśmy zamknąć się w tym co sami wymyślimy, to zaprzestalibyśmy gotowania, bo na przykład rosół czy żurek jest na co drugim blogu i nikt nikomu nie wytyka.
Ja też nie widzę nic złego ze sama przygotowalas muffiny i zdjecia , ale skoro czerpiesz inspiracje z innego bloga to napisz o tym a zwlaszcza ze sa unikatowe .no teraz napisalas , ale przedtem nie bylo! i pokazuj wszystkie komentarze, bo nie ladnie tak je ukrywac!
OdpowiedzUsuńFaktycznie mój błąd z brakiem adresu internetowego, sama informacje, że przepis pochodzi z internetu to za mało, dlatego wpis został zmodernizowany o adres, z którego pochodzi pomysł. Natomiast w kwestii komentarzy, trudno publikować coś co zwyczajnie jest niegrzeczne i takich komentarzy nie będę publikowała. Po za tym miło by było, gdy ktoś nawet pisząc jako anonimowy pozostawi swoje imię.
Usuń